30 maja 2015

mój największy wróg

Chcecie poznać moją tajemnicę? Dziś macie taką okazję- napiszę Wam o moim największym wrogu..


Jest płci żeńskiej. Ma specyficzne poczucie humoru, tak zdecydowanie, czasem śmieje się bez powodu, czasem płacze bez powodu.. Martwi się, choć nie ma czym, ohh, nienawidzę w niej tego!
Ma trudny charakter, bez dwóch zdań, więc naprawdę ma wielu innych wrogów, a przyjaciół garstkę, czy to źle o niej świadczy? Nie cierpię gdy wypomina mi moje błędy i wszystkie porażki.. A jak wygląda, zapytacie? Myślę, że przeciętnie. Jest niska, drobna, średnio umięśniona. Ma okrągłą twarz, chyba tego nie lubi, ale nie przyznaje się do tego otwarcie. Zresztą ona zważa na swe słowa, może ktoś ją kiedyś wykorzystał?


No dobrze, ale chyba mam też przyjaciół, no nie..? Są osoby bez których byłoby mi naprawdę ciężko- to przyjaciele. Jest taka jedna osoba, której ufam mimo wszystko. Mimo, że mnie nieraz skrzywdziła, mimo, że nakłoniła mnie do złych decyzji. Zna ona wszystkie moje tajemnice. Jaka ona jest? Ma ciemne, duże oczy, które mi się podobają. Jej włosy też są ciemne, karnacja również. Ma szczupłe nogi, nie jest śliczna, ale nie jest brzydka. Dobrze się uczy, jest oczytana i inteligentna. Wydaje się pewna siebie, nie przejmuje się nieuzasadnioną krytyką..



Zrozumieliście? Opisuję tę samą osobę. Tę osobę, która jest na zdjęciach. Tę, która prowadzi bloga "Power Girls" i piszę dla Was notkę. Tak, napisałam o sobie, wszystko się zgadza. Jestem swoim największym wrogiem i najlepszym przyjacielem w jednym, choć może wydawać się to dziwne, to prawda.. Czasami naprawdę ciężko mi zaakceptować siebie i wszystkie swe wady, ale są też dni, w których patrzę w lustro i myślę "Boże, Zuzia, jesteś wspaniała!" ;).




Na koniec chciałam podziękować Kindze za wspaniałą sesję i śliczne zdjęcia (nie pisałam, że jestem skromna :P)! A W co myślicie o zdjęciach? Powinnam się jeszcze kiedyś wybrać z  Kingą na sesję?

Dziękuję, że przeczytaliście notkę, do następnej!
Zuzia <3


okulary, torebka- H&M
bluzka, spodnie- Zara

23 maja 2015

DIY: Okładka zeszytu

Masz dość brzydkich, sklepowych okładek zeszytów? A może chcesz aby twoje zeszyty były oryginalne? Jeśli tak, trafiłeś idealnie. Zaczynajmy DIY :)!

Co będzie nam potrzebne:


  • Gazeta/gazety typu "Glamour"
  • Zeszyt
  • Nożyczki
  • Klej
  • Ozdoby typu naklejki 

Na sam początek weź gazety. Wszytko co Ci się spodoba wycinaj. Różne napisy, obrazki, bez względu na ich wielkość bądź kolor. Wycinaj bez limitu, wcale nie musisz ograniczać się do jednego czasopisma. Jeżeli chcesz ułatwić (a może utrudnić :P) sobie zadanie, możesz po prostu wydrukować jakieś zdjęcia z tumblr'a lub we heart it'a.


Po wycięciu/wydrukowaniu obrazków połóż wszystkie w jednym miejscu. Dokonaj klasyfikacji- zobacz co z czym dobrze się komponuje. Właściwie to kieruj się czym chcesz kolorystką, tematyką, czym chcesz! 


Kolejna czynność to ułożenie obrazków (tak jak na zdjęciu powyżej). Można to ująć jako "przymiarki", zobacz czy wszystko się zmieści itp. Gdy przymiarki dobiegną końca dokładnie przytnij wszystkie elementy.


Teraz już pozostało przyklejenie wszystkiego do okładki zeszytu i gotowe!

                                       Efekt końcowy:


Jak widzicie ja moją okładkę zrobiłam do blogowego zeszytu. Nawet udało mi się znaleźć słowo "blog" oraz słowa z których składa się nazwa bloga, więc jestem mega zadowolona! Myślę, że jest proste, ale bardzo efektowne DIY. Polecam Wam wykonać :)
Paa
Ps. Co sądzicie o nowym design'ie bloga? Podoba Wam się taka wiosenna zmiana nagłówka?

17 maja 2015

Słowenia

Hejka :)! Jak wspominałam w jednym poście (KLIK) byłam w Słowenii na majówkę. Chcąc podzielić się z Wami wrażeniami i zdjęciami piszę tego posta. Zapraszam!

                                       Lublana:

Lublana, jak większość europejskich stolic, ma (niewielką) część nowoczesną i (bardziej rozbudowane) stare miasto. Miasto bardzo urokliwie, są tam piękne kamieniczki, wąskie uliczki, ale też dużo kawiarni, szczególnie nad rzeką Lublanicą. Nad Lublaną wznosi się piękny, średniowieczny zamek, usytuowany na wzgórzu. Stolica Słowenii kojarzyć mi się będzie z wieloma cudownymi sklepami handmade :).






                                   Predjamski Grad:

Drugiego dnia byłam w bajkowym zamku. Predjamski Grad został wybudowany już w XII wieku. Wyróżnia go położenie- jest w skale!


                                       Jaskinia Postojna:

W pobliżu zamku znajduje się jaskinia. Nie byle jaka jaskinia, Jaskinia Postojna mająca około dwadzieścia kilometrów podziemnych sal i korytarzy. Kilkunastometrowe stalagnaty, stalaktyty i stalagmity robią niesamowite wrażenie, niestety zdjęcia nie oddają piękna tego miejsca. Atrakcja turystyczna naprawdę godna polecenia!




                                                 Piran:

Mimo deszczowej pogody miasteczko ulokowane nad Adriatykiem urzekło mnie. Wenecki charakter miejscowości, dodaje jej wiele uroku. Podczas pobytu w Słowenii koniecznie wpadnijcie tam na spacer i ewentualnie świeżą rybę ;).




                                        Jezioro Bled:

Jeziora, z którego słynie Słowenia, nie mogło zbraknąć w moim planie wycieczki. Położone w turystycznym mieście Bled, "pod" zamkiem, turkusowe jezioro przyciąga corocznie wieeelu turystów. Na położoną na jeziorze wysepkę z kościołem można dostać się  piętnastoosobową łódką.



                                    Zamek w Bledzie: 

W mieście Bled, nieopodal jeziora wznosi się zamek na skale. Sam zamek wielkiego wrażenia na mnie nie zrobił, natomiast był z niego boski widok na wyspę na jeziorze (tam właśnie zostały zrobione zdjęcia powyżej).





                                      Jezioro Bohinj:

Mniej popularne, a równie piękne (może nawet piękniejsze) jezioro, to Jezioro Bohinj. Nad wodą wznoszą się wysokie Alpy. W zbiorniku występuje wiele gatunków ryb (w tym parę zagrożonych wyginięciem!), które łatwo dostrzec dzięki bardzo czystej wodzie.



                                    Wodospad Savica: 

Wysoko w górach (niedaleko Jeziora Bohinj) ukryty jest robiący wrażenie wodospad. Widok takiego cudu natury wynagradza męczące wspinanie się  ;). 



Podsumowując, majówka w Słowenii była wspaniała i bardzo się cieszę, że chociaż trochę zwiedziłam ten piękny kraj. Słowenię polecam wszystkim, szczególnie osobom chcącym poznać piękno natury.

Dziękuję, że dotrwaliście do końca posta. Mam nadzieję, że się Wam spodobał, bo planuję więcej postów podróżniczych pisać :). 
Pa! 

9 maja 2015

Przepis na idealnego bloga!

 Hej! Dzisiaj post skierowany przede wszystkim do początkujących blogerów/blogerek  i osób, które planują założyć bloga. Ma dla Was kilka pomocnych rad i wskazówek dotyczących blogowania. Zaczynajmy!



1. Przejrzysty wygląd!

Kiedy wchodzę na jakiegoś bloga, pierwszym czynnikiem, który decyduje czy zostaję na stronie czy ją opuszczam, jest design.Często nawet najprostszy i najbardziej minimalistyczny wygląd bloga zachęca czytelnika.


2. Dobrej jakości zdjęcia!

Gdy jestem na blogu, gdzie zdjęcia są niewyraźne i nieciekawe, rzadko przechodzę do czytania treści. Bez dobrych zdjęć ani rusz. Wiem, że nie każdy ma świetny aparat, ale KAŻDE zdjęcie da się uratować poprzez edytowanie go.



3. Poprawna pisownia!

Każdemu zdarzają się błędy ortograficzne lub interpunkcyjne, ale jeśli są one w co drugim zdaniu, aż bolą od tego oczy. Zwracajcie też uwagę na słownictwo, aby żaden wyraz nie powtarzał się zbyt często.


4. Różnorodność postów!

Myślę, że blog staje się ciekawszy, kiedy są tam różniące się od siebie posty. Pamiętajcie, że pisanie o tym co danego dnia jadłeś/a na śniadanie nikogo nie zainteresuje...



5. Te emotikony...

Czytelnika nudzi, a czasem nawet irytuje,  jak na końcu każdego zdania jest ";3" lub "xDDDD".


6. Nie ilość,  a jakość!

Wiele blogerek w tego typu postach pisze "dodawaj posty systematycznie", "bądź systematyczny/a", otóż ja nie do końca się z tym zgodzę. Na pewno jest to po części racja , ale czy nie lepiej napisać jednego, porządnego posta wtedy kiedy ma się na to czas, niż trzy niedbałe i nieciekawe post? No, chyba, że potrafisz napisać trzy świetne posty w określone dni, wtedy tylko pozazdrościć...



7. Dobry kontakt z czytelnikami!

Czytelnik naprawdę doceni, jeżeli odpowiesz na jego komentarz lub odpiszesz na mail'a. Możesz założyć fan-page bloga, żeby polepszyć swój kontakt z czytelnikami.


8. Oryginalność!

Twój blog ma większą szansę się wybić, kiedy będzie inny niż wszystkie i w pozytywny sposób się wyróżni. Pisanie "o tym co wszyscy" nie jest aż tak ciekawe.. Wiadomo, NIGDY nie kopiuj postów innych, pokaż, że sam potrafisz napisać coś fajnego!



9. Dobra organizacja!

To również istotna sprawa. Warto przygotować się do napisania posta, na przykład pisząc go "na brudno". Wtedy efekty pracy są o wiele lepsze!


A JAKIE SĄ WASZE BLOGOWE RADY?









koszula, spodnie- Zara
okulary- H&M
buty- CCC