Zmieniłam się.
Dostrzegam to. Już nie jestem tą dziewczyną, która korzysta z umiejętności prowokowania do kłótni, która ZAWSZE MUSI być tą najlepszą, która nie ma dystansu do siebie, która jest zamknięta na ludzi, ponieważ w każdym widzi wroga.WYDOROŚLAŁAM.
Oczywiście nie wyzbyłam się (i chyba nigdy nie wyzbędę) powyższych cech i zachowań do końca. Często dają o sobie znać w różnych sytuacjach, ale staram się je możliwie najlepiej tłumić.
Teraz patrzę na wszystko inaczej. Zmiana spojrzenia na życie to proces długotrwały, ale zauważalnie ten cały epizod zaczął się w te wakacje. Były to dla mnie i moich bliskich ciężkie wakacje, chociaż wspominam je z uśmiechem. Spędziłam je mało aktywnie (poza rodzinnymi wyjazdami), wiecznie byłam niezadowolona, kompletnie nie wiedziałam czego chcę,"Izolowałam" się od wszystkiego i wszystkich (nawet bloga..).
A gdy wróciłam do szkoły zastałam zupełnie inną Zuzię. I mogę Wam z ręką na sercu przysiąc, że najbardziej zaskoczona byłam JA.
Ktoś spyta, "jak, jak ci się to udało!?". Szczerze? Wciąż jeszcze szukam odpowiedzi.
A gdy wróciłam do szkoły zastałam zupełnie inną Zuzię. I mogę Wam z ręką na sercu przysiąc, że najbardziej zaskoczona byłam JA.
Ktoś spyta, "jak, jak ci się to udało!?". Szczerze? Wciąż jeszcze szukam odpowiedzi.
Co się we mnie zmieniło? Teraz zdecydowanie więcej się uśmiecham, bardziej chrzanię to na co nie mam wpływu, żeby nie tracić tyle nerwów. Mam do siebie większy dystans (nie optymalny, ale niewątpliwie większy niż był), potrafię chować swą dumę i iść na ugodę. Mam w sobie trochę pokory. Dostrzegłam, że często błędnie odbierałam zamiary innych i wcale nie jest prawdą, że cały świat jest przeciwko mnie. To ja byłam przeciwko niemu.
Czy żałuję zmiany podejścia? Oczywiście, że NIE! Dawna Zuziu: przysięgam, nie tęsknie za tobą!
Jestem tak pozytywnie zaskoczona tym zwrotem w moim życiu, że nie potrafię tego wyrazić. Odtąd nie pozostaje mi nic innego jak wykorzystać zaistniałą możliwość jak najlepiej!
Mam nadzieję, że ten wpis dał Wam do myślenia, zmotywował do zmiany siebie na lepsze, pozytywnie nastawił! Ja po jego napisaniu czuję się niesamowicie szczęśliwa, bo uważam, że post wyszedł mi naprawdę dobrze. To naprawdę jeden z niewielu takich osobistych i odsłaniających mnie tekstów na tym blogu, więc oczekuję, że również potraktujecie go wyjątkowo!
Czy żałuję zmiany podejścia? Oczywiście, że NIE! Dawna Zuziu: przysięgam, nie tęsknie za tobą!
Jestem tak pozytywnie zaskoczona tym zwrotem w moim życiu, że nie potrafię tego wyrazić. Odtąd nie pozostaje mi nic innego jak wykorzystać zaistniałą możliwość jak najlepiej!
Mam nadzieję, że ten wpis dał Wam do myślenia, zmotywował do zmiany siebie na lepsze, pozytywnie nastawił! Ja po jego napisaniu czuję się niesamowicie szczęśliwa, bo uważam, że post wyszedł mi naprawdę dobrze. To naprawdę jeden z niewielu takich osobistych i odsłaniających mnie tekstów na tym blogu, więc oczekuję, że również potraktujecie go wyjątkowo!
Mi się kiedyś coś takiego przytrafiło ;D
OdpowiedzUsuńrilseee.blogspot.com
Kazdy się zmieni w otoczeniu, które go otacza
OdpowiedzUsuńhttp://seethelifeofthisbetterparties.blogspot.com/
Każdemu taka zmiana się przydała. Kiedy mi w połowie I gimnazjum powiedzieli w klasie razem z wychowawczyni, że jestem zbyt dziecinna, postanowiłam to zmienić. Zaczęłam od zmiany ciuchów, a potem nie wiem czemu, ale od tego momentu w małych kroczkach zmieniłam się.
OdpowiedzUsuńSądzę, że blogowanie Cie zmieniło, ponieważ ja mniej wiecej na początku tej zmiany właśnie też zaczełam blogować i zmieniłam się tak jak ty. W której ty jesteś klasie? Ja w 2 gimnazjum ;)
Pozdrawiam i zapraszam na mojego bloga. Jutro będzie nowy długo oczekiwany post :)
https://www.facebook.com/Keysha.Paint
No to nieco się różnimy, bo mi każdy odkąd pamiętam mówił, że jestem bardzo dojrzała na swój wiek ;). Ale rzeczywiście bardzo możliwe że blogowanie było jednym z powodów zmiany, a szczególnie takie komentarze jak twój! Jestem w 6 klasie, ale mam nadzieję, że moim wpisem udowodniłam, że nie zachowuję się jak głupiutka dziewczynka ;) :P.
Usuńczasami warto cos zmienic
OdpowiedzUsuńhttp://happinessismytarget.blogspot.com/
masz śliczną spódniczkę ;)
OdpowiedzUsuńz biegiem czasu każdy się zmienia i nie ma na to żadnego wpływu :)
Pozdrawiam i zapraszam do siebie,Mój blog-KLIK
Super post :) Świetnie wyglądasz :)
OdpowiedzUsuńMój Blog - zerknij! Zapraszam :)
Megaśna spódniczka ! Fantastyczny post :)
OdpowiedzUsuńhttp://zaczytanaaax.blogspot.com/
Każdy musi kiedyś wydorośleć, super zdjęcia x
OdpowiedzUsuńhttp://blekitnypamietnik.blogspot.com/2015/09/yes-im-different-and-its-okay.html
Kiedy szłam do gimnazjum, gdzie dużo osób już tam paliło, piło- czuło się bardzo dorośle ja odkrywałam siebie. Zmieniłam się chyba, a w sumie nie chyba- tylko na pewno. Uwolniłam się od ''toksycznej'' przyjaciółki którą tak bardzo podziwiałam- nie wiem już nawet czemu. Ogarnęłam się. Przestałam podążać za modą, sama wyznaczałam sobie co robię, zaczęłam słuchać tego co mi się podoba- mocniejsze brzmienia na przykład Nirvana. A nie to co jest modne... Robiłam to co kochałam, byłam jaka chciałam- nie jaką oczekiwali mnie. Odnalazłam prawdziwą siebie w książkach, filmach. Może nie jestem popularna, nie wyróżniam się. Ale lubię dzisiejszą siebie, a gdy przypominam sobie siebie z podstawówki mam ochotę zapaść się pod ziemie.
OdpowiedzUsuńZmiany są ważne, dzięki nim idziemy do przodu, a nie cofamy się.
Pozdrawiam cieplutko! pozeracz-ksiazekk.blogspot.com
Świetny blog! Bardzo ciekawie piszesz.
OdpowiedzUsuńBardzo piękny post !
OdpowiedzUsuńObserwuję i pozdrawiam,
http://prawdziwieprzezzycie.blogspot.com/
Ja też bardzo wydoroślałam. :D KIesyś dałam dziwne zdjęcia na fb, grałam jakieś głupie gierki internetowe, a teraz tego nie lubię. :P Śliczne zdjecia! *,*
OdpowiedzUsuńhttp://julia-skorupka.blogspot.com/
Nie unikniesz zmian, zawsze beda. Zazwyczaj sa lepsze, bo wlasnie stajesz sie dorosla, a gorsze sa pozniej, jak wpadasz w zle towarzystwo. Pamietam siebie kiedys, masakra jednym zdaniem. Ale wtedy bylam grzeczniejsza:)
OdpowiedzUsuńświetnie napisane, bardzo dojrzale i odważnie, bo trzeba trochę odwagi, żeby przyznać się do swoich wad :)
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie http://lepszaodsiebie.blog.pl/2015/09/26/spelnilam-swoje-marzenie/
Piękne mądre słowa.
OdpowiedzUsuńŚwietne zdjęcia!
Prześliczna spódniczka!
http://yolooliwkaa.blogspot.com
Świetny post, ładne zdjęcia, gratuluję tylu obserwatorów :)
OdpowiedzUsuńhttp://mishelle-a.blogspot.com/2015/09/260915-r.html#comment-form
Świetna notka! Bardzo ładnie wyglądasz na zdjeciach:)
OdpowiedzUsuńhttp://wiktoriaotto.blogspot.com/
Teraz mam zazdro, o to że masz fajnejszego bloga niż ja ;( ;)
OdpowiedzUsuńTHENASTYKIDS.BLOGSPOT.COM
Świetna notka! Ładne zdjęcia ♥ pozdrawiam
OdpowiedzUsuńZmiany są chyba każdemu potrzebne :) Świetna notka!
OdpowiedzUsuńkilla-killaa.blogspot.com
Mi się to przydarza z roku na rok, zwłaszcza, że jestem strasznie humorzastą osóbką.
OdpowiedzUsuńPróbowałam się niegdyś odnaleźć w jakiejś subkulturze i jak było?
-próbowałam być goth'em, chodziłam cały czas w melancholijnym nastroju
-próbowałam być lolitą, chodziłam cały czas i wszystko "przesładzałam"
Teraz jestem czymś na wzór ulzzang, i w tym czuję się najlepiej.
Ogólnie na przestrzeni czasu się uspokoiłam i jestem z siebie dumna.
Również jak ty owych zmian nie żałuję.
Życzę Ci miłego dnia i zapraszam do siebie:
~subiektywna-sasha.blogspot.com
Choć ja nie czuję, że się zmieniłam tak bardzo to jednak każdy z nas powoduje, że postrzegamy świat w innych barwach :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Mój blog - KLIK
Zmiany w życiu są bardzo dobre jeżeli to są zmiany na lepsze! Ja np. w te wakacje stałam się bardziej otwarta dla ludzi i mniej nieśmiała i nie chciałabym być już tą osobą co kilka miesięcy temu :)
OdpowiedzUsuńhttp://ola-jaworska.blogspot.com/
uwielbiam takie wpisy gdzie jest konkretny temat i przeplata sie go zdjęciami :) takie czyta mi sie najlepiej vieteska.blogspot.com
OdpowiedzUsuńZmiany przydadzą się w życiu każdemu, fajnie, że zmieniłaś się na lepsze :)
OdpowiedzUsuńhttp://pineapplealexxx.blogspot.com/
Ciekawy wpis i ładne zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńGratuluję 400 obserwatorów!:*
OdpowiedzUsuńZmiany są bardzo dobre! Nikomu one jeszcze nie zaszkodziły, oczywiście mam tu na myśli zmiany na lepsze :3
Miałam tak samo jak Ty :/ Ale zmiana to jednak coś fajnego ;)
OdpowiedzUsuńhttp://vincza-blog.blogspot.com/
Super post. Na każdego nadchodzi taki czas, w którym warto coś zmienić. :)
OdpowiedzUsuńZapraszam:
http://vntosiak.blogspot.com/2015/09/hello-autumn.html
Cudowna ta notka! Zdjęcia też świetne :)
OdpowiedzUsuńhttp://classy-lifestyle.blogspot.com/
Czasem warto sie zmienic :)
OdpowiedzUsuńFajna notka i sliczne zdjecia :D
Super, ze zmieniłaś się na lepsze :D Piękne zdjęcia <3
OdpowiedzUsuńyukinephoto.blogspot.com
Każdy się zmienia z czasem przez różne doświadczenia w życiu :)
OdpowiedzUsuńsushi-natka.blogspot.com
Super pościk ;) Ładne zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńdodaję do obs ;)
http://sisterschannelfashion.blogspot.com/