Zastanawia Was co to doodling? A może chcecie znaleźć sobie jakieś ciekawe zajęcie? Albo czujecie, że potrzebujecie trochę kreatywności za niewielką cenę i brak większego talentu? Ten post jest specjalnie dla Was- wyjaśnię jak wpadłam na doodling, na czym polega, jakie są jego mocne strony, a Wy zdecydujecie czy to coś dla Was!
Zacznijmy od początku!
Nie wiem czy Wam wspominałam, ale kiedyś naprawdę dużo rysowałam, jednak z wiekiem zaczęło brakować czasu i pomysłów. Poza tym średnio "kręciły mnie" te całe proporcje, odpowiednie cieniowanie, no wiecie... Mimo to chciałam wrócić do dawnego hobby, nie miałam jednak pomysłów.
Wróćmy do początku lutego, gdy Zenja opublikowała lutowe wydanie posta 3 po 3. Właśnie wtedy po raz pierwszy zetknęłam się z nazwą "doodling". Wiecie co? Nazwy może nie znaliście, ale z tym stylem rysowania na pewno się już zetknęliście, a nawet sami go stosowaliście! Podczas długiej rozmowy telefonicznej, nudnej lekcji lub gdy znaleźliście pustą kartkę. Doodling to tak naprawdę kreatywne bazgrolenie (doodle- bazgroły po angielsku).
Powiem Wam, że w moim przypadku była to miłość od pierwszego wejrzenia! Gdy pierwszy raz trafiłam na pinterestową tablicę Zenji o doodlingu pomyślałam "To jest to. Nic skomplikowanego, ale pobudzającego kreatywność!". Teraz mogę z ręką na sercu powiedzieć, że nie był to słomiany zapał, ponieważ na moim biurku leży (z każdym dniem większa) kupka rysunków :). Na małej karteczce zapisałam sobie już tematy do moich bazgrołków, ha! Dla mnie rozwiązanie idealne, naprawdę.
Na koniec postanowiłam pokazać Wam skąd czerpię inspirację. Przede wszystkim pinterest, na którym jest masa świetnych rysunków tą techniką (wyżej wspomniana tablica Zenji na pierwszym miejscu!). Gdy rysuję już na jakiś konkretny temat wspomagam się chociażby grafiką wujaszka googl'a. No i wisienka na torcie, kanała na youtube skupiony wyłącznie na doodlingu- Sarah / sarazorel.
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńSuper post nawet nie wiedzialam ze takie slowo istnieje☺️
OdpowiedzUsuńŚwietny post! Nie miałam pojęcia, że to się nazywa doodling. XD Teraz będę bazgrolić świadomie. Te prace na zdjęciach są Twoje? Jeśli tak (bo tak mi się zdaje) to są genialne. ^^
OdpowiedzUsuńNo i dziękuję za źródła inspiracji - będę miała co oglądać.
Przepraszam, że tak chaotycznie...
KLIK
Jeśli te rysunki są Twoje, to powiem Ci, że ślicznie rysujesz *w*
OdpowiedzUsuńpaciulek.blogspot.com
Jeśli te rysunki są Twoje, to powiem Ci, że ślicznie rysujesz *w*
OdpowiedzUsuńpaciulek.blogspot.com
Nie słyszałam o czymś takim. Niestety nie posiadam talentu do rysowania, więc pewnie wszelkie dzieła brzydko by mi wyszły :D ładne zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńkasia-kate1.blogspot.com
Wow, uwielbiam takie bazgrołkowe rysunki! Świetny post :)
OdpowiedzUsuńJEJ! Bardzo ciekawe, pierwszy raz o tym słyszę i na pewno tego spróbuję! :)
OdpowiedzUsuńoliv-liv.blogspot.com
No nie wiem, czy Twoje doodlingi nie są lepsze od tych z mojej tablicy pinterestowej! :D Również uwielbiam kaktusy i listki! Piękny pomysł z drzewkami w kształcie literki C. Gratuluję! Mam nadzieję, że jak będę organizować wyzwanie doodlingu, to dołączysz :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam doodling, to bardzo relaksujące!
OdpowiedzUsuńclaudine-bloog.blogspot.com --> MÓJ BLOG
KANAŁ NA YT
Piękne rysunki *~*
OdpowiedzUsuńJestem tu po raz pierwszy i na pewno zostanę na dłużej :)
Pozdrawiam
szalonaa-ja.blogspot.com
Aż mam ochotę trochę pobazgrolić... zawsze rysując bardziej trzymam się planu, a taki doodling to fajny sposób na rozluźnienie się i pobudzenie wyobraźni ;)
OdpowiedzUsuńFajne te rysunki! :)
OdpowiedzUsuńrilseee.blogspot.com
Ja uwielbiam doodling!
OdpowiedzUsuńŚwietne te rysunki :D
http://seethelifeofthisbetterparties.blogspot.com/
Nie znałam tego określenia, wow ;D
OdpowiedzUsuńolusiek-blog.blogspot.com- klik!
Doodling? Pierwsze słyszę. Ciekawy post! :)
OdpowiedzUsuńŚwietny post jak i blog. :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńpysioolblog.blogspot.com
Uwielbiam takie obrazeczki, ale nie mam do tego talentu
OdpowiedzUsuńhttp://blekitnypamietnik.blogspot.com/
O tym sposobie rysowania słyszałam juz dosyć dawno i jest to fajna technika, jak komuś sie nudzi :) Fajnie, ze znalazłas cos co cie zainteresowania, życzę powodzenia w rysowaniu ❤️
OdpowiedzUsuńmodaidekoracje.blogspot.com
Bazgrolenie - ile małych dzieł sztuki przez zwykłe "bazgrolenie" się tworzy :) Ja od dłuższego czasu nie wyrzucam swoich rysunków, nawet jeśli są kompletnie abstrakcyjne.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko :*
Lina Nastya
lina-nastya.blogspot.com
Te rysunki są boskie!
OdpowiedzUsuńChciałbym mieć taki talent
Loveitmartha.blogspot.com
Jeju to jest zarażające , aż się chce chwycić za kartkę i długopis , super !
OdpowiedzUsuńba3wa.blogspot.com
Ja niestety nie umiem rysować, a bardzo bym chciała się nauczyć.
OdpowiedzUsuńNie wiedziałam, że te ,,bazgroły'' maja konkretna nazwę. :D Zatem chyba kazdy mój zeszyt szkolny zawiera znaczna ilość doodlingu. :D Jejciu, jak ci to prześwietnie wychodzi! *,*
OdpowiedzUsuńjulia-skorupka.blogspot.com
Świetna sprawa z tym rysowaniem i przyznam, że idzie ci to bardzo dobrze.
OdpowiedzUsuńlarossee.blogspot.com
nie wiedziałam, że istnieje takie słowo- i taka technika. prezentuje się to na prawdę super :) Czekam na więcej takich postów i pozdrawiam- wessper :)
OdpowiedzUsuńWow, teraz to mnie zaskoczyłaś!! :O Często rysuję taką techniką, choćby właśnie bazgrząc po zeszycie :) Teraz będę wiedziała, że to rodzaj sztuki :D Tobie wychodzi to genialnie! Chciałabym mieć obklejony pokój takimi rysunkami.
OdpowiedzUsuńhttp://malinkamojabajka.blogspot.com/
Wczesniej nie wiedzialam o istnieniu tego słowa. Cudownie rysujesz!
OdpowiedzUsuńhttp://sweetchilisweet.blogspot.com
Te rysunki są wspaniałe ! Publikuj więcej :)
OdpowiedzUsuńflawlessbananaa.blogspot.com
Uwielbiam bazgrolić :D nawet nie wiedziałam, że robię doodling haha, całe marginesy a nawet podręczniki mam tym zarysowane haha :).
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
www.aleksandraczaja.blogspot.com
Uwielbiam bazgrolić :D nawet nie wiedziałam, że robię doodling haha, całe marginesy a nawet podręczniki mam tym zarysowane haha :).
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
www.aleksandraczaja.blogspot.com
Właśnie pierwszy raz spotkałam się ze słowem doodling. Nie wiedziałam że zwykłe bazgrolenie się tak ciekawie nazywa. :D
OdpowiedzUsuńZ nazwą zetknęłam się pierwszy raz, ale styl znam doskonale. To najlepsze zajęcie na znienawidzoną przeze mnie lekcję geografii. Czas leci szybciej i przyjemniej hahah
OdpowiedzUsuńZdecydowanie uwielbiam! A twoje rysunki - cudowne ♥
Pozdrawiam xx
>ONLYMERY55.BLOGSPOT.COM<